Forum naukowo-doświadczalno-pirotechniczne
Chemia, Pirotechnika i nauki ścisłe
Obecny czas to Sob 1:48, 12 Kwi 2025
Forum Forum naukowo-doświadczalno-pirotechniczne Strona Główna
->
Linki
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Chemia
----------------
Doświadczenia
Twoje laboratorium
Pirotechnika
----------------
Mieszaniny pirotechniczne
Twoje MW
Inne
----------------
Filmy
Inne
Bazarek
Różności
Private
Linki
Śmietnik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Czw 9:52, 16 Sie 2018
Temat postu:
-Nie pomyliles Tauri z jakas inna planeta? - Artur wyszedl za nim. Chlod przyjaznie objal chlopca. Artur skulil sie.
-Mieszkalem tu dwa lata po wiezieniu. Na Tauri nie ma zimy, planeta jest klimatyzowana wedlug klasy Eden...
Artur po raz pierwszy widzial Keya zaklopotanego, a nawet przestraszonego. Jego ochroniarz nie bal sie realnego zagrozenia- lekal sie niewiadomej.
-Co to za swiatlo, Key?
Przez padajacy snieg widac bylo slabe fioletowe jarzenie. Wygladalo to jak odlegla sciana swiatla, wznoszaca sie ku niebu...
-Do diabla! - Key zachichotal. - Wyladowalismy w kompensatorze, Arti! - Optymizm wrocil mu zdumiewajaco szybko. Chwycil Artura za
manicure kabaty
i zeskoczyl w snieg.
-Co jest?
-Domysl sie. Do trzech razy sztuka.
Spod kapsuly dobiegl trzask. Osmolona kula drgnela.
-Rozumiem - powiedzial Artur, odskakujac. Z odleglosci dziesieciu metrow patrzyli, jak kapsula wpada pod lod. Chlupnela czarna woda i blyskawicznie zaczela tezec. Po chwili pokryla sie warstewka lodu, ktory szybko przysypywal snieg.
-Dasz rade przejsc piec kilometrow? - zapytal Key.
-Chodzmy. - Artur schowal zmarzniete rece do kieszeni. Nie potrzebowal wyjasnien - kompensacyjne strefy planetarnych klimatyzatorow ciagnely sie w promieniu jakichs dziesieciu kilometrow.
Wieczne lato, panujace wedlug slow Keya na Tauri, istnialo kosztem stu lub dwustu stref wiecznej zimy.
Na poczatku szli szybko. Przeszkadzal im snieg, czasem siegajacy Arturowi do pasa. Key wysunal sie naprzod, przecierajac droge. Szok spowodowany blyskawicznie biegnacymi wydarzeniami na razie nie pozwalal odczuc zimna w pelnej mierze.
-Niezle pograles z
sauna wuklaniczna
- powiedzial Artur.
chemik
Wysłany: Nie 19:19, 16 Wrz 2007
Temat postu: Rodzaje szkła laboratoryjnego
Tutaj podaje linki do stronki o szkle laboratoryjnym:
http://www.bryk.pl/teksty/liceum/chemia/chemia_og%C3%B3lna/1000700-rodzaje_szk%C5%82a_laboratoryjnego.htm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprz%C4%99t_laboratoryjnyl
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group.
Theme Designed By
ArthurStyle
Regulamin